Coraz wyższa globalna świadomość w zakresie ochrony zasobów i środowiska skłania społeczeństwo do poszukiwania nowych rozwiązań dla rozwoju gospodarki obiegu zamkniętego. Dużą wagę przywiązuje się do rezygnacji z produktów jednorazowego użytku, ograniczenia nadprodukcji i wtórnego wykorzystania surowców. Dotyczy to również przestrzeni miejskiego życia, która jest zasobem ograniczonym.

Recycling z perspektywy architektury

Recycling w architekturze możemy postrzegać na trzech płaszczyznach. Pierwsza, najbardziej kojarząca się z definicją recyclingu, to odzysk materiałów budowlanych i ponowne wykorzystanie ich w nowobudowanych czy remontowanych obiektach. Jest to szczególnie popularne w realizacji prac konserwatorskich na obiektach zabytkowych. Ich oryginalne elementy konstrukcyjne czy zdobnicze były wykonywane metodą rzemieślniczą, przez co posiadają wysokie walory historyczne. Dziś odtworzenie ich pierwotnej estetyki i jakości jest często problematyczne.

Zobacz realizację projektu odzysku materiałów podczas konserwacji dachu Domu Solnego w Lubaniu

Innym podejściem do recyclingu w architekturze jest nowoczesne budownictwo, z założenia projektowane z myślą o możliwości modyfikacji lub zmiany lokalizacji obiektu. Tu mowa o architekturze modułowej bazującej na konstrukcji kontenerowej. Uniwersalność bryły i prefabrykacja elementów konstrukcji pozwala na łatwy demontaż, transport oraz ponowne wykorzystanie ich w nowym projekcie lub lokalizacji. Daje to szansę ponownego wykorzystania zasobów, tym samym zmniejszając ślad węglowy inwestycji.

Zobacz realizację projektu architektury modułowej Centrum Symulacji Biznesowych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu

Ostatnim, a zarazem najbardziej wymagającym aspektem obiegu zamkniętego w architekturze, jest recycling przestrzeni i kubatury. Odnosi się on do ponownego wykorzystania, całości lub części, istniejących obiektów poprzez przekształcenie ich przestrzeni i nadanie nowej funkcji użytkowej, bardziej odpowiadającej potrzebom współczesnego społeczeństwa. Ponowne wykorzystanie istniejącej zabudowy jest szczególnie ważne w dużych miastach, gdzie coraz częściej brakuje wolnej przestrzeni, a zapotrzebowanie na nią wciąż rośnie. Istnieje ogromna potrzeba bardziej perspektywicznego myślenia we współczesnym projektowaniu architektury. Założenie możliwości późniejszej zmiany funkcji obiektu już na etapie projektowym pozwala na ciągłe zaspakajanie potrzeb społeczeństwa bez konieczności dużej ingerencji w tkankę miejską.

Znaczenie ponownego wykorzystania architektury istniejącej

Na początku należy zdać sobie sprawę z ograniczeń przestrzeni urbanistycznej. Choć miasta cały czas się rozrastają to, wciąż najatrakcyjniejsze działki pod inwestycje znajdują się w centrum. Wiele obiektów zabytkowych w świetnych lokalizacjach niszczeje w oczekiwaniu na powrót do kontaktu z ludźmi. To właśnie one w pierwszej kolejności powinny otrzymać drugie życie. Odzyskać swój dawny blask, olśniewać myślą architektoniczną swojej formy i plastycznej funkcji dostosowującej się do potrzeb społeczeństwa. Wskrzeszenie do użytku zabytkowych budynków to nie tylko szansa na uzyskanie „nowej” przestrzeni miejskiej. To przede wszystkim możliwość zaopiekowania się dziedzictwem kulturowym i zachowanie go dla przyszłych pokoleń.

Z drugiej strony, miasta skrywają również obiekty poprzemysłowe, porzucone tuż po zakończeniu w nich produkcji. Wraz z rozwojem technologii, stare fabryki i hale produkcyjne straciły swój termin przydatności do pełnienia ówczesnej funkcji. Niektóre z nich, bardzo innowacyjne jak na swoje czasy, posiadają unikalne rozwiązania techniczne i konstrukcyjne warte wyeksponowania, nawet jako ciekawostka historyczna. Wbrew pozorom jakość architektury industrialnej sprzed dekad zdecydowanie wyróżnia się na tle nowoprojektowanych obiektów. Redefiniowanie funkcji obiektów poprzemysłowych w ostatnich latach zyskało mocno na popularności wśród inwestorów. Miało na to duży wpływ rozpowszechnienia mody na postindustrialny styl we wzornictwie oraz wnętrzach, czego świetnym przykładem są lofty. Wyjątkowość tych przestrzeni sprawia, że ich wartość na rynku nieruchomości wciąż idzie w górę. Oczywiście, recycling przestrzeni poprzemysłowych to nie tylko lofty. Umiejętne wykorzystanie potencjału istniejącego obiektu zależy od zrozumienia aktualnych potrzeb społeczeństwa, świadomości i pomysłu inwestora, a także sprawności architekta.

Zobacz realizację projektu adaptacji budynku starej ślusarni przy Zakładzie Produkcji Wody "Na Grobli"

Recycling architektury w praktyce

Niestety, nie wszystkie obiekty nadają się do ponownego wykorzystania. Wiele budynków jest w zbyt zaawansowanym stanie degradacji, przez co nie spełnia warunków technicznych czy wymagań energochłonności. W takich przypadkach adaptacja budynku do nowych warunków jest często zbyt kosztowna, zarówno na etapie realizacji, jak i późniejszej eksploatacji. Przed podjęciem decyzji o realizacji projektu w zabudowie istniejącej należy przeprowadzić szereg specjalistycznych badań np. mykologicznych, konstrukcyjnych, konserwatorskich, wilgotnościowych, geologicznych czy archeologicznych, które pozwolą ocenić kondycję obiektu. Zebranie danych i przeprowadzenie wnikliwych analiz zapewnia podjęcie świadomej decyzji uwzględniającej wszelkie ryzyka inwestycyjne, którym można zapobiec już na etapie projektowania.

Budowę w istniejącym obiekcie należy postrzegać jako operację na żywym organizmie. Brak odpowiedniego przygotowania przez rozpoczęciem zabiegu może oznaczać pewną śmierć pacjenta. W przypadku inwestycji budowlanej – ogromną stratę czasu i pieniędzy. Niewątpliwie ważnym aspektem osiągnięcia sukcesu na sali operacyjnej jest zgrany i zaufany zespół chirurgów, lekarzy i osób asystujących. Tak samo w procesie projektowym, istotna jest ścisła współpraca architekta, kierownika budowy i inwestora, którzy wspólnie podejmują wysiłek podarowania drugiego życia staremu budynkowi.

Podsumowanie

Inwestycja w istniejącą zabudowę to dobre rozwiązanie dla inwestorów zainteresowanych nieruchomościami w centralnych lokalizacjach miast, poszukujących wysokiej jakości architektury o unikatowym charakterze oraz liczących na szybki zwrot zainwestowanych pieniędzy. Niestety, realizacja takiej inwestycji ma też swoje słabe strony.

Należy mieć na uwadze, że zarówno proces projektowy jak i realizacja jest bardziej wymagająca względem projektów planowanych na pustej działce. Przystosowanie obiektu do pełnia nowej funkcji wymaga szczegółowych analiz w zakresie możliwości przebudowy, rozbudowy, spełnienia obowiązujących warunków higieniczno-sanitarnych czy wymogów ochrony przeciwpożarowej. To samo dotyczy ingerencji w estetykę budynku. Obiekty istniejące, o wysokich walorach estetycznych i historycznych, przeważnie objęte są ochroną konserwatorską. Ingerencja w tego typu obiekty wymaga współpracy z Miejskim lub Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.

Choć coraz szybciej wypełniają się luki w przestrzeni miejskiej, to wcale nie oznacza to braku możliwości nowych inwestycji w centrum. Z uwagi na warunki urbanistyczne, brak wolnych działek oraz poszanowanie zasobów i dziedzictwa kulturowego, projekty w zabudowie istniejącej już niedługo przestaną być ekstrawaganckim pomysłem na inwestycję. Przestrzeń miejska jest ograniczona, ale musi być wciąż żywa. Tylko ponowne wykorzystanie architektury istniejącej może zapewnić jej przetrwanie i przyszłość inwestycji w centrum.

Myślisz o inwestycji w istniejącej zabudowie?

Skontaktuj się z nami

Wspólnie zastanowimy się jak możemy Ci pomóc.